Po raz ostatni w tym sezonie wystąpiłem jako fotograf ślubny na uroczystości Agaty i Łukasza. Poznaliśmy się kilka miesięcy temu, kiedy miałem przyjemność wykonać ich sesję narzeczeńską. Jej efekty możecie zobaczyć TUTAJ. Zdjęcia spodobały im się na tyle, że zostałem przez państwa młodych zaproszony do dalszej współpracy. Ślub odbył się we wrześniu w parafii pod wezwaniem Św. Ignacego Loyoli w Gdańsku Starych Szkotach. Zaczęło się jednak od przygotowań w domach rodzinnych Agaty i Łukasza.

fotograf ślubny gdańsk

Tym razem trafiłem na wyjątkowo miłego i otwartego księdza, który pozwolił mi na dużą swobodę w poruszaniu się po kościele i sam stwierdził, że fotograf na ślubie jest po to, żeby para młoda miała fajne zdjęcia. Fotografowanie z takim komfortem psychicznym to prawdziwa bajka 🙂

ślubny fotograf Gdańsk

Wesele odbyło się w malowniczo położonym Ośrodku Wypoczynkowym Roma w Łapinie. Zabawa trwała do białego rana. Aż żal było fotografowi ślubnemu opuszczać tak udane wesele 🙂

Długo nie mogliśmy się umówić na plener, jednak w końcu udało się miesiąc po ślubie. Jako temat sesji plenerowej młoda para wymarzyła sobie spacer sentymentalny po Parku Oruńskim, ponieważ dzieciństwie Łukasz był tu częstym gościem. Październikowy poranek był dość chłodny, ale wymarzony, jeśli chodzi o warunki oświetleniowe. Powietrze było przejrzyste, niebo bezchmurne, a wschodzące słońce złociło się na niebie. Do tego malowniczo wyglądające, żółte i pomarańczowe, jesienne liście spadające z drzew. Jednym słowem poezja. To, co fotograf ślubny (i nie tylko) lubi najbardziej.

Zobacz więcej ślubnych zdjęć TUTAJ